- autor: zz, 2016-04-04 11:07
-
Plan Zielonych na mecz z Orłem Kcynia był tylko jeden, wygrać i dopisać do ligowej tabeli kolejne 3 pkt. Jednak to gospodarze postawili twarde warunki ekipie z Zalesia, co było widoczne już od pierwszych minut spotkania. Od początku nie brakowało zaciętej gry na, którą pozwalał słabo dysponowany w tym meczu arbiter główny. Zawodnicy Orła nieustannie atakowali bramkę przyjezdnych, lecz robili to bardzo nieskutecznie. Pierwszą groźną sytuację Zieloni stworzyli sobie w 23. minucie, kiedy po stałym fragmencie gry uderzenie głową Damiana Jasińskiego z linii bramkowej wybił obrońca gospodarzy. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Druga odsłona meczu zaczęła się podobnie, gospodarze coraz śmielej atakowali bramkę Jakuba Nowka, który tego dnia był w znakomitej formie i bronił bardzo pewnie. W 56. minucie błąd w ustawieniu przy rzucie rożnym popełnili Zieloni i na prowadzenie wyszli gospodarze po strzale głową B. Zimnego. Długo nie trwała radość Orła, po kilku minutach do remisu doprowadził Rafał Grzelak wykorzystując zamieszanie w polu karnym. Mecz do końca trzymający w napięciu zakończył się remisem 1:1, chociaż obie drużyny mogły w końcówce przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
Zieloni Zalesie: Jakub Nowak- Piotr Lipiński, Arkadiusz Wojtczak, Damian Jasiński, Tomasz Grabarski(84' Jarosław Szreder), Rafał Grzelak, Mariusz Wekwert, Paweł Piechowiak, Krzysztof Pazderski( 73' Sławomir Przybylski), Bartosz Szczukowski, Adrian Stypczyński
Kartki: Adrian Stypczyński(żł), Tomasz Grabarski(żł)
Już w najbliższą niedzielę:
Zieloni Zalesie - Orion Dziewierzewo
Godzina 11:00, ul. Królikowska 2, Zalesie